23 lipca w siedzibie Oddziału ZR w Leżajsku odbyło się spotkanie członków Organizacji Zakładowej NSZZ „Solidarność” Pracowników DPS Piskorowice – Mołynie z udziałem Marka Hojło – przewodniczącego Oddziału ZR i Rafała Rzepeckiego – radcy prawnego ZR. Pomimo zaproszenia, nie pojawił się przedstawiciel starosty leżajskiego, choć spotkanie poświęcone było bieżącej sytuacji pracowników i podopiecznych placówki podległej starostwu.
Związkowcy zwracali uwagę na problemy pracy w dobie koronawirusa, przestrzeganiem prawa pracy oraz przepisów bhp.
Dominującym tematem był wniosek OZ „S” do starosty o przekazanie środków finansowych umożliwiających ustalenie od 1 lipca 2020 r. minimalnej wysokości wynagrodzenia zasadniczego, jako kwoty odpowiadającej 110% wynagrodzenia minimalnego ustalanego na podstawie przepisów ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę.
Związkowcy argumentowali, że od wielu lat praca w DPS jest niedoszacowana, a wydarzenia związane z epidemią dodatkowo uwypuklają problem wysokiego ryzyka pracy. Przekonywali również, że brak wzrostu wynagrodzeń w nieodległej perspektywie spowoduje brak chętnych do świadczenia trudnej, ryzykownej i odpowiedzialnej pracy w placówce.
Niestety podnoszone kwestie, nie spotkały się z pozytywną reakcją ze strony pracodawcy, ani starosty. Na wcześniejszym spotkaniu starosta powołał się na trudną sytuację finansową związaną z przeznaczaniem środków na walkę z Covid-19. Podkreślił również, że ryzyko zarażenia się koronawirusem istnieje wszędzie, nie tylko w DPS, który jak na razie wolny jest od zakażeń. Do kwestii ryzyka braku personelu, spowodowanego niskimi zarobkami starosta nie odniósł się.
Radca prawny omówił zgłaszane przez pracowników wątpliwości natury prawnej i przybliżył możliwości jakie ma organizacja związkowa, gdyby nie udało się w formule dialogu i negocjacji rozwiązać bieżących spraw i problemów.
red.