Decyzja zapadła. W maju wyruszyliśmy do Rumunii. Emeryci NSZZ „Solidarność” przy WSK Rzeszów w liczbie 50 uczestników, udało się w drogę o godzinie 4:00 z Rzeszowa do Tokaju. Po krótkim zwiedzaniu stolicy (dawnej) Regionu Tokajskiego w wiosce Taracal w Kovats Pince udaliśmy się na degustację wina. Następnie wyruszyliśmy do Oradei, która znajduje się w Rumunii. Po drodze minęliśmy osadę Baronów Romskich, z okiem autokaru oglądaliśmy pałace cygańskie. Niestety nie udało się zatrzymać w wiosce, ponieważ miejscowi nie życzą sobie fotografowania i filmowania.
W Oradei spacerowaliśmy po starówce, gdzie zwiedzaliśmy: Kościół Księżyców, Pałac biskupstwa grekokatolickiego, Katedrę Św. Władysława, następnie przeszliśmy przez kamienną Czarny Orzeł – nazwa pochodzi od Czarnego Orła na witrażu z XIX w. W przerwie usiedliśmy w kawiarni przy placu Piata Unirii, gdzie rozciągał się widok na kopułę Synagogi. Po zwiedzaniu udaliśmy się do hotelu na kolację i nocleg.
Następny dzień rozpoczął się od zwiedzania stolicy Transylwanii – Cluj Napoka. Spacerem udaliśmy się do Kościoła św. Michała – gdzie zbierał się sejm siedmiogrodzki, następnie podziwialiśmy pomnik Króla Macieja Korvina, Katedrę Prawosławną. Kolejnym punktem zwiedzania był teatr, pomnik Avrama Lancu, Baszta Krawców. Następnie udaliśmy się w drogę do Turdy, gdzie zwiedzaliśmy kopalnie soli z 1853r., która została zamknięta w 1932r.
W kopalni soli wsiedliśmy do Diabelskiego Młyna i podziwialiśmy wzory na ścianach, wyrobiska utrwalone przez naturę z soli. W drodze powrotnej korzystamy z windy, a odważniejsi idą schodami – 13 pięter w górę. Następny punkt wycieczki to Targu Mures. W tym miasteczku spacerowaliśmy, zwiedzaliśmy Teatr Narodowy, cerkiew prawosławną, Dom Kultury. W tym samym dniu wyruszyliśmy do Sighisoary – tam na Starym Mieście znajduje się ścisłe centrum historyczne (XIV i XV w.). Nocujemy w hotelu „Casa Vagner” wpisanej na listę UNESCO.  Wieczorem spacerujemy uliczkami, przechodzimy obok Domu Drakuli, w którym przyszedł na świat, następnie idziemy do wieży Zegarowej, a potem udajemy się do „Szkolnych schodów” i na spoczynek.
Kolejny dzień zaczynamy od śniadania i wizyty w kościele katolickim na Mszy Św. w j. węgierskim. Po mszy wspólne zdjęcie z doboszem w stroju historycznym na Starówce. Następnie czeka nas wizyta w Branie w zamku Vlada Tepsa – słynnego hospodara Transylwanii zwanego Drakulą. Zwiedzamy średniowieczny trzykondygnacyjny zamek obronny. Na przestrzeni wieków bywali w nim m.in. Janosz Hunyady, Król Węgierski, Ludwig Andegaweński – Król Węgier i Polski, a także Stefan Batory – Książe Siedmiogrodu, który został Królem Polski. Po zwiedzaniu poszliśmy na stragany po pamiątki, a Panie po piękne, haftowane bluzki. Wieczorem odbył się wieczór Rumuński, na kolację przystawka, czyli sery trzyrodzajowe, salami, szynka, słonia, pomidory, białe pieczywo, Czarba – zupa gulaszowa, a na drugie danie Sarmale – mini gołąbki zawijane w liście kapusty włoskiej, do tego rolada z boczku pieczonego, kapusta z papryką zasmażaną oraz mamaliga, czyli kasza kukurydziana. Na koniec deser, wino oraz palinka (rumuńska wódka). Były tańce, oprawa muzyczna zespołu rumuńskiego, bawiliśmy się do godziny 23:00.
Rano wyruszyliśmy do Sibiu, gdzie zwiedzaliśmy „Domy z oczami”, a potem Piata Micia. Następnie przechodziliśmy przez most żeliwny – Most Kłamców. W drodze powrotnej udaliśmy się do Alba – Juli – dawnej stolicy Siedmiogrodu, tam nocujemy. Ostatni punkt wyprawy to Miskolc – Tapolca. Tam kąpaliśmy się w basenach termalnych w grotach. Po kąpieli wyjazd na obiad i do Rzeszowa.
Rumunia to piękny kraj, ludzie gościnni i życzliwi. Miłe chwile na długo zostaną w naszej pamięci.
Wyjazd opracowało BT. Pielgrzym Rzeszów.

Czesław Głodowski